Pozostałości szkieletu zwierzęcia znalezionego na tutejszym [indonezyjskim] wybrzeżu wywołały poruszenie wśród mieszkańców wsi niedaleko Kampung Pengkalan Sungai Udang w Telok Gong (Indonezja). Wędkarze szukający robaków na przynętę w pobliżu Pulau Carey zauważyli gnijącą padlinę tkwiącą w błocie ponad tydzień temu, jednak część resztek została zabrana do wsi przed dwoma dniami. Arbain Salleh, który odzyskał pozostałości, powiedział, że nie jest to zwierzę, które mógł wcześniej widzieć. Zajmuję się rybołowstwem na tych wodach od ponad 20 lat, nigdy jednak nie natknąłem się na takie zwierzę, jak to. 45-letni rybak powiedział ponadto, że zwierzę mogło mieć do siedmiu metrów długości, chociaż on posiada kości jedynie półtorametrowe. Reszta szkieletu nadal gnije w błocie, ale będę je wyławiał stopniowo, aby umożliwić identyfikację zwierzęcia, powiedział Salleh.
Arbain powiedział, iż wśród mieszkańców wsi krążą spekulacje, jakoby miały to być pozostałości słodkowodnego krokodyla, jednak pawang (znachor) specjalizujący się w polowaniach na krokodyle nie bierze pod uwagę takiej ewentualności. Wieśniacy wezwali oficera rybołówstwa z portu Klang, ten jednak nie mógł zidentyfikować zwierzęcia. To nie jest podobne do niczego, co widziałem wcześniej, jednak są to tylko resztki, nie chcę więc teoretyzować, powiedział ów urzędnik. Wezwał on na miejsce eksperta z Instytutu Badań Rybołowstwa w Terengganu, aby dokonać oględzin i pobrać próbki DNA w celu ustalenia, do jakiego zwierzęcia należą.
Źródło: www.unexplained-mysteries.com
Tłumaczenie: Ivellios