"Dlaczego mamy tak mało studentów zainteresowanych nauką?" - to często stawiane pytanie odzwierciedla wieczne zmartwienie wykładowców i ekspertów. A oto mała parafraza:
"Dlaczego tak niewielu młodych ludzi chce zostać biologami, podczas gdy tak wielu interesuje się kryptozoologią?"
Tworząc tą parafrazę pragnę zasugerować, że takie sprawy, jak potwory z Loch Ness, niezidentyfikowane obiekty latające (UFO) czy fenomeny psychiczne, oferują nam sposób na zainteresowanie studentów naukami ścisłymi. Te tematy stanowią tajemnice, a ludzie z naturalnych względów fascynują się zagadkami. Próbując dotrzeć do ich dna, po drodze zaczynamy pozyskiwać naukową wiedzę. Co więcej, uczymy się tego w sposób, który pokazuje, że nauka nie jest nudnym, stereotypowym zajęciem, jak to czasem ukazywane jest w popkulturze.
Oczywiście, formalnie nie trzeba być studentem. Byłem nauczycielem, gdy zacząłem się interesować tym, czy potwór z Loch Ness rzeczywiście istnieje, a moja fascynacja doprowadziła mnie do poznania - między innymi - biologii i geologii, a także historii, filozofii i socjologii nauki. Kolejne zainteresowania spowodowały w końcu owocne zmiany w mojej karierze i działalności intelektualnej, za co byłem im później przez długi czas wdzięczny. Jedna z wartości kryptozoologii leży w jej zdolności do stymulowania zainteresowania i wielu dobrych rzeczy, które temu zainteresowaniu towarzyszą.
Kryptozoologia posiada również wartość dla samej nauki. Choć większość kryptozoologicznych twierdzeń może nigdy nie zostać zweryfikowana, kilka tych, które zostały potwierdzone, może stanowić wyjątkowego zainteresowania - jak ma to miejsce w przypadku potwierdzonej niedawno kałamarnicy olbrzymiej (Architeuthis), którą przez długi czas uznawano za stworzenie całkowicie mityczne (Kraken), lub prawie na pewno istniejącej gigantycznej ośmiornicy, w przypadku której mamy tylko kilka relacji historycznych i kilka fragmentów zachowanych tkanek.
Co więcej, badania kryptozoologiczne czasami przynoszą ze sobą korzystne efekty uboczne. W przypadku Loch Ness był to użyty w 1976 roku do poszukiwań Nessie sonar do skanowania bocznego, który odkrył spoczywający na dnie pochodzący z II Wojny Światowej bombowiec Wellington, który później odrestaurowano i wystawiono w muzeum. Wcześniejsze badania sonarowe w poszukiwaniu Nessie doprowadziły do odnalezienia w 1960 roku niespodziewanych wcześniej w Loch Ness ławic ryb z gatunku golec zwyczajny (Salvelinus alpinus). Wywołana przez poszukiwania Nessie świadomość, jak słabo poznana była ekologia jeziora Loch Ness, doprowadziła później do wielu użytecznych odkryć i kontynuowania badań w tym miejscu.
Naukowcy mogą wyciągnąć korzyści z potrzeby ponownego przemyślenia od dawna akceptowanych faktów. Gdy ciągle pojawiają się kolejne raporty od ludzi, którzy widzieli stworzenia, które dawno uznano za wymarłe, trzeba stawić czoła ignorowanym dotąd kwestiom, na przykład czy stworzenia żyjące we wschodniej części USA mogą być pumami (z gatunku Puma concolor) czy też podobnymi do plezjozaurów potworami słodkowodnymi, które widuje się w wielu jeziorach na świecie:
- Do jakiego stopnia możemy być pewni, że na wschodnim brzegu Mississippi nie mieszkają żadne pumy? Czy brak schwytanych lub zabitych okazów może być decydujący, nawet gdy takie zwierzę zaobserwowało wielu ludzi?
- Skoro wciąż możemy odkryć coś takiego, jak ryba z gatunku Megachasma pelagios, to czy wciąż wydaje się niepojęte, że naprawdę istnieją potwory wodne, spośród których niektóre zamieszkują jeziora Loch Ness czy Loch Morar, których głębokość przekracza 200 metrów?
I tak dalej. Nie może być złą rzeczą, nawet czynione raz po raz, ponowne oszacowanie poczynionych wcześniej spostrzeżeń. Nigdy nie nauczałem nowicjuszy w klasach chemicznych bez zasięgnięcia lepszej wiedzy lub nowego wglądu, poszukując odpowiedzi na naiwne pytania stawiane przez świeżo upieczonych studentów.
Ponadto, kryptozoologia jest przydatna nauce społecznej, jak również nauce przyrodniczej. Autorytet, jakim nauka cieszy się we współczesnym społeczeństwie, uczynił ją przedmiotem badań historyków, filozofów, politologów i socjologów. Od blisko stulecia filozofia nauki walczy z "linią demarkacyjną": Jak oddzielić prawdziwą naukę od pseudonauki? Poszukując odpowiedzi na to pytanie poprzez badanie poszczególnych twierdzeń, które czasami uznawane są za pseudonaukowe, niewątpliwie uczymy się bardziej precyzyjnie, czym tak naprawdę jest prawdziwa nauka. Parafrazując Ryduarda Kiplinga, "Co powinni wiedzieć o nauce ci, którzy ją tylko znają?" Zainteresowanie tym, dlaczego nauka ignorowała potwory morskie, w czasie gdy byłem już profesjonalnym chemikiem, doprowadziło mnie do lepszego wglądu w to, czym tak naprawdę jest nauka i co robi.
Kryptozoologia pozwala na praktykowanie w najbardziej trudnych kategoriach myślenia. W przyjętych dyscyplinach rozwiązywaniu zagadek i problemów towarzyszą powszechnie akceptowane poglądy i paradygmaty. W przeciwieństwie do tego, poszukiwanie rozwiązania dla zagadek poza dyscyplinami z głównego nurtu oznacza próbę krytycznego myślenia z minimalną ilością formalnych wskazówek, gdyż ewentualne rozwiązanie może nie być podobne do wszystkiego, z czym badacze spotykali się wcześniej.
Henry H. Bauer
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios
Henry H. Bauer jest emerytowanym profesorem nauk chemicznych na amerykańskim Virginia Polytechnic Institute and State University w Blacksburg> Autor książki "Loch Ness: Making Sense of a Mystery" oraz wydawca "Journal of Scientific Exploration". Powyższy tekst posłużył jako wstęp do encyklopedii kryptozoologicznej "Mysterious creatures: A guide to cryptozoology" autorstwa George'a Eberharta.