Co do upierania się przy swoim - ty tutaj wiedziesz prym. Widać stosowanie się do własnych rad już nie jest cnotą kardynalną, hipokryzja to taka miła podusia...
Nie jestem przeciwnikiem żadnej teorii, chce tylko
dowodów, a ty jak na razie skupiasz się na udowadnianiu mi, że jestem idiotą. Lepsi od Ciebie próbowali, odpuść.
Skąd pomysł, że krokodyle są głupsze od TR? Bo ty tak mówisz? Bo sa mniejsze? Bo pasuje Ci to do koncepcji?
Skanera nie mam, szukać mi się nie chce... zadowole się wikipedią:
Wikipedia napisał(a):
Tyranozaur miał duże opuszki węchowe i nerwy węchowe (w stosunku do wielkości mózgu). Sugeruje to wysoko rozwinięty zmysł węchu, którym mógł wywąchać padlinę na dużą odległość, jak czynią to dzisiejsze sępy. Przeciwnicy hipotezy padlinożerności używają przykładu sępów, mówiąc, że hipoteza ta jest mało prawdopodobna, ponieważ jedynymi dzisiejszymi całkowitymi padlinożercami (tzn. żywiącymi się jedynie padliną) są duże ptaki szybujące, które używają wyostrzonych zmysłów i oszczędzają energię, szybując, by przeszukiwać rozległe obszary[108]. Jednak badacze z Glasgow donieśli, że ekosystem tak produktywny, jak obecne Serengeti dostarczyłby wystarczającej ilości pożywienia wielkim padlinożernym teropodom, choć musiałyby one być zimnokrwiste, by zdobyć więcej kalorii niż stracą na poszukiwanie jedzenia. Zasugerowali także, że dzisiejsze ekosystemy, jak Serengeti, nie posiadają wielkich lądowych padlinożerców, gdyż szybujące ptaki wykonują to zadanie o wiele bardziej wydajnie. Wielkie teropody zaś nie musiały stawiać czoła takiej konkurencji, gdyż w niszach ekologicznych brak było takich ptaków
Wiesz co to znaczy DUŻE nerwy węchowe? Wiesz gdzie są umiejscowione? Nie? Nie moja sprawa tłumaczyć Ci tego typu rzeczy. Wiesz? świetnie, to zdajesz sobie sprawe, że to stawia IQ TR na poziomie względnie sniskim.
PS. Nie dowal mi tu tylko teorii, że TR miał larwe która miała gorszy zmysł powonienia, albo coś w tym guście...