KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

mapa polskich kryptyd
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=3167
Strona 1 z 3

Autor:  umbra [ 09 Lip 2014, 14:09 ]
Temat postu:  mapa polskich kryptyd

Nie bardzo wiem, gdzie wrzucić, więc wrzuce tutaj a potem najwyżej będę przepraszać.

Słuchajcie, sprawa jest taka: jestem grafikiem i chciałabym zrobić mapę polski z zaznaczeniem, gdzie jakie kryptydy występują. Internet jest pod tym względem mega biedny, ze stroną KryptoZoo włącznie. Jakieś niejasne doniesienia z nieznanych źródeł o tym, że kiedyśtam chyba widziano tatzelwurma na śląsku albo że saltie to niby kryptyda polska, kiedy po naszej stronie Bałtyku to jej chyba nigdy nie widziano (chyba, ze się mylę, to proszę mnie poprawić).

Napewno uwzględnię pomórnika i bazyliszka (tak, bazyliszek jest kryptydą, która obrosła legendą. Na wiki są nawet daty kiedy u kogo się w piwnicy zalęgł) no i powiedzcie mi co jeszcze.

Autor:  Gufno [ 09 Lip 2014, 14:27 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Możesz dopisać:
-Getzko: gdzieś przy granicy polsko-białoruskiej, dokładnego położenia nie pamiętam;
-Trochę doniesień ze spotkań z Chupacabrą pochodzi również z granicy polsko-białoruskiej;
-"Latające Żmije" z Suwalszczyzny (gdzieś na forum jest temat o nich);
-Koło Białogardu parę lat temu "coś" (czyt. Chupacabra) pozabijało daniele w pewnej hodowli;
-Chupacabra w Sochaczewie (pełno tego w internecie);
-Smok Wawelski.
Z dystansem do tych Chupacabr oczywiście :hihi:

Autor:  umbra [ 09 Lip 2014, 14:46 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

getzka nie mam jak na mapie umieścić, bo tereny, na których go widywano należą dzisiaj do białorusi.
chupacabra o ile nie ma jakiejś lokalnej nazwy mnie nie interesuje, po co nam potwory z importu, musimy mieć chyba jakieś własne.
smok wawelski jest istotą czysto mityczną szerzącą terror za mitycznego króla kraka. to nie kryptyda.

o tych żmijach poszukam. dzięki.

edit: no i poszukalam i niestety to nie jest kryptyda a jakiś mityczny stwór typu strzyga. O ile żadne spotkanie nie jest udokumentowane a doniesienia wyglądają na zasadzie "we wsi gadajo" to ciężko traktować to jako kryptyde.

Autor:  WoJtAssss [ 09 Lip 2014, 15:00 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Było chyba coś o jakichś dzikich psach ? o ile dobrze kojarzę :).

Autor:  umbra [ 09 Lip 2014, 15:52 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Ale coś konkretnie o dzikich psach? Bo pies nie jest kryptydą. Rzeklabym, że jego istnienie jest poparte całą masą obserwacji.
Watahy zdziczałych psów też nie są czymś nieznanym nauce. Czy może chodziło ci o jakiś nowy gatunek?

Autor:  Arnubis [ 09 Lip 2014, 16:45 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Smoki z Rabki możesz dodać, przy czym ostatnia relacja z końca XIX w. http://www.kryptozoologia.pl/smoki-z-ra ... tykul.html

Autor:  umbra [ 09 Lip 2014, 17:15 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

o. fantastycznie! wielkie dzięki!

Autor:  SWAT [ 09 Lip 2014, 21:31 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

viewtopic.php?f=43&t=438
viewtopic.php?f=37&t=421
http://www.kryptozoologia.pl/polskie-kr ... tykul.html

Autor:  umbra [ 09 Lip 2014, 23:01 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

2 skierowania do artykułów, które nie istnieją i jedno do artykułu, na który narzekałam na samym wstępie, że nie zawiera sensownych informacji.

z rzeczy podrzuconych mi przez znajomych: toruń ma swojego smoka.
http://www.garnek.pl/masytor/2406249/smok-torunski

Autor:  SWAT [ 10 Lip 2014, 04:13 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Cytuj:
http://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=421

Cytuj:
http://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=43&t=438

Autor:  MarcinK [ 10 Lip 2014, 07:42 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Tutaj masz dość sporo opisów różnych polskich kryptyd:
http://www.forum.gildia.pl/index.php?topic=7949.0

Autor:  umbra [ 10 Lip 2014, 12:49 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Na gildii ludzie rzucają anegdotami typu "Coś w rodzaju wilkołaków też się często spotyka" - ale co to znaczy "się spotyka"? Kto spotyka i kiedy go widziano? Większość relacji bez podania ani miejsca ani daty, kompletnie nieprzydatne i niewiarygodne informacje. Bo jak mam umieścić jakiegoś stwora na mapie jak nikt nie raczy pisać gdzie go widziano? sama tam zalożylam swój wątek z prośbami o wymienianie miejscowości w ktorej dostrzeżono kryptyde i jak narazie cisza.

Meduzy w polskich jeziorach zostały potwierdzone naukowo i nie są już kryptydami.
O psach jaskiniowych znalazłam wzmianke jedynie na forum kryptozoo, od 2006 roku internet milczy o ich istnieniu, więc zakładam, że ktoś (i to jeszcze po słowackiej stronie) zobaczył np. lisa srebrnego i poszła plota.

Nadal bieda.

Autor:  SWAT [ 10 Lip 2014, 14:45 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

A więc musisz sobie uświadomić jedno - w Polsce kryptyd nie ma, a większość to steki bzdur, urojenia itd. Bieda.

Autor:  MarcinK [ 10 Lip 2014, 14:59 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Cytuj:
O psach jaskiniowych znalazłam wzmianke jedynie na forum kryptozoo, od 2006 roku internet milczy o ich istnieniu,

Podobnie jak o Pomórniku jak i o innych, w większości przypadków najnowsze relacje mają po kilka lat.

Autor:  WoJtAssss [ 10 Lip 2014, 15:04 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

A ile ci to zajmie ? ja się bawię w photoshopie cc , może byśmy całą Europę lub poszczególne Państwo oznaczyli kryptydami , tak dla naszego forum ;).

Autor:  umbra [ 10 Lip 2014, 15:30 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

"Podobnie jak o Pomórniku jak i o innych, w większości przypadków najnowsze relacje mają po kilka lat." - Ale wiadiomości o pomórniku masz na 50 innych stronach a nie tylko na forum kryptozoo, gdzie jakiś koleś twierdzi, że w gazecie lokalnej pisali. Jak pisali to trzeba było skanować artykuł.
Arnubis podał ładnie opisane smoki z Rabki. Wiadomo, kto je opisał i w jakiej książce. Podałam też link do doniesień o toruńskim smoku - mamy date, mamy personalia osób zdających relacje. W przypadku psów nie mamy zni źródła relacji, ani personaliów relacjonującego. Też sobie moge napisać, że w lokalnej gazecie opisano atak strzyg na fermę kurcząt. Uwierzysz?
Nie ma udokumentowanej relacji, to traktuje to, jakby relacji nie było.

WoJtAss, mój pomysł wziął się stąd, że kiedyś widzialam mape kryptyd w stanach, nie wiem, czy ktoś robi podobne rzeczy, możesz sie pobawić. jesli bedzie tak biednie jak z polską to sie nie narobisz.

-- 11 Lip 2014, 01:21 --

zebrałam co mam i zrobiłam jakąś bete mapy. jak sie nie da uciułać więcej kryptyd będę musiala zapchać dziury w mapie rzekami.

http://oi62.tinypic.com/imothv.jpg

Autor:  Arnubis [ 12 Lip 2014, 19:13 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Przede wszystkim pogratulować, bo fajna i ładna mapka ci wyszła :D Jeśli chodzi o jeszcze jakieś kryptydy w Polsce, to coś mi świta, że kilka lat temu była jakaś akcja z Yeti w Tatrach, kilka relacji, ze dwa filmiki. Ale cała sprawa niezbyt poważnie brzmiała :D

Autor:  Chudy Pan [ 13 Lip 2014, 07:40 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Nie wiem, czy można go zaliczyć do kryptyd, czy bardziej do legend, ale w sachpodobno żyje coś takiego jak Leszy, choć raczej to tylko legenda. Jak chcesz o nim dokładniej poczytać na wikipedii.
Na suwalszczyźnie istnieją doniesienia o istotach przypominających chodzące drzewa. Mieliśmy o tym nawet fragment tematu. Informacja ta pochodzi z forum Gildia, ale będąc tam też słyszałem o podobnej istocie.
W Warszawie można umieścić syrenkę. Obiecała, że wróci. :hihi:

PS Ładna mapa.

Autor:  WoJtAssss [ 13 Lip 2014, 10:42 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Umbra nieźle ci to wyszło , też coś popróbuję , w najbliższym czasie, bo na razie praca mnie goni ;).

Autor:  MarcinK [ 13 Lip 2014, 12:18 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

A czy przypadkiem w latach 20-tych w okolicach Helu nie widywano Saltie?
O tym smoku z torunia pierwsze słyszę.

Autor:  umbra [ 13 Lip 2014, 14:05 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Arnubis, czytałam o tym yeti na cryptomundo, ale filmiki wyglądały, jakby chłopcy robili je dla jaj. Suche komentarze i udawane zdziwienie. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie.

Chudy Pan, leszy według wierzeń dawnych słowian to powinien mieszkać w każdym lesie. Chyba, że ten o którym piszesz jest jakiś wyjątkowy. O tych chodzących drzewach poszukam.

Marcin, no właśnie z tego co wiem to saltie w ogóle po polskiej stronie Bałtyku nie widziano. Ale znowu - mogę się mylić. Jeśli masz o tym więcej informacji, to daj znać.
A co do toruńskiego smoka, wrzucałam już link, ale wrzucę jeszcze raz:
http://www.garnek.pl/masytor/2406249/smok-torunski

-- 13 Lip 2014, 17:04 --

ja nie wiem czy ja coś źle w szukajke wpisuje ale ani tutaj na stronie ani w internecie nic nie moge znaleźć o chodzących drzewach z suwalszczyzny. help

Autor:  Chudy Pan [ 13 Lip 2014, 17:16 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

To z chodzącymi drzewami, to zdaniem niektórych inna wersja legendy o Leszym, także na naszym forum słyszałem tę opinię. Dokładniej o nich: ponoć mają wyglądać jak drzewa, przemieszczać się i jak ktoś je śldzi to powodują, że się człek gubi, ale tak, że może szybko do domu wrócić. Większość zawartych tu informacji pochodzi z forum Gildii. Jak dowiem się jeszcze czegoś, dam znać.

Naprawiłem :)

Autor:  SWAT [ 14 Lip 2014, 01:11 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Umbra. Dajesz na swoją mapę smoka którego 300 lat temu widziało dwóch wieśniaków pod Toruniem, niż o wiele bardziej świeższe informacje o np. psach jaskiniowych, Getzko lub Tatzelwurmie widzianego na śląsku. Wybacz, ale nie rozumiem zbytnio kryterium jakim się kierujesz.

Co do Saltie, ponoć w 1919 widywano go w okolicach Gdańska. Niestety nigdzie nie ma dokładnych opisów i większej ilości informacji.

Link do kilku kryptyd z polski, z filmikami: http://www.unexplained-mysteries.com/fo ... pic=117363
Inny ciekawy artykuł, lecz nie o kryptydach (na upartego coś wyłapiesz): http://www.zw.com.pl/artykul/604454.html
Puma albo nie puma... Kryptyda! http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /599888956
Dziwny psowaty: http://forum.przyroda.org/topics3/dziwn ... t15428.htm
Chupacabra: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=1807
Chupacabra z Poznania: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2689
Chimera (jest nawet wywiad!): http://infra.org.pl/kryptozoologia/potw ... rkowa-1974
Garstka informacji: http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj ... ierz%C4%99
Znowu Chupa!: http://npn.org.pl/?p=5142
Paskuda aka żart dziennikarzy żyje!: http://www.ermito.eu/polski-potwor-wodn ... iej-plazy/
Sochaczew wraca: http://sochaczewianin.pl/index.php?nazw ... d_ak=15012
Radom: http://wiadomosci.wp.pl/gid,11000377,ka ... leria.html
Młodocin: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=1849
Pso-wilki: http://www.sfora.pl/polska/Wynaturzone- ... sce-a60116
Polski mothman: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=1143
Latający hominid: http://infra.org.pl/fenomen-ufo/ce-3/bl ... w-koniewie
I znowu: http://infra.org.pl/fenomen-ufo/ce-3/bl ... owie-2008-
O tym mówił Arnubis: http://paranormalne.eu/forum/topic/5457-yeti-w-tatrach/
Ciekawy artykuł zbiorczy: http://strefatajemnic.onet.pl/extra/pol ... wory/wnvl2

Bardziej mi się przekopywać neta nie chce =) Może coś wyłowisz, enjoy.

Autor:  Arnubis [ 14 Lip 2014, 08:58 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

O ile dobrze mi się wydaje, to o czym pisze Chudy Pan to Dobrochoczy, który w zasadzie wydaje się bardziej wschodnią wersją Leszego, z którym miał sporo wspólnych cech (zmiana wzrostu w zależności od wysokości drzew, opieka nad lasem, zależnie od ludzi mógł pomagać albo szkodzić). I faktycznie charakterystyczną cechą miało być to, że jeśli człowiek go śledzi w lesie, to się zgubi, ale tak, że przed nocą wróci do domu. W każdym razie to bożek/demon słowiański, jak kto chce zwać. Z kryptydą to raczej niewiele ma wspólnego, najwyraźniej gdzieś po wioskach przetrwały po prostu resztki starych wierzeń.

Autor:  umbra [ 14 Lip 2014, 09:41 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Sto razy można pisać i jak grochem o ścianę. Tłumaczę jeszcze raz:
"Umbra. Dajesz na swoją mapę smoka którego 300 lat temu widziało dwóch wieśniaków pod Toruniem, niż o wiele bardziej świeższe informacje o np. psach jaskiniowych" - Jakie informacje o psach jaskiniowych. Gdzie masz o tym publikacje, poza forum kryptozoo.

Getzko - getzko nie jest polską kryptydą. Miejscowości, gdzie go widziano, leżą na Białorusi. Jak mam umieścić białoruskie miejscowości na polskiej mapie?

"lub Tatzelwurmie widzianego na śląsku." - znowu. Kto widział, kiedy widziano? Gdzie są o tym informacje? Na kryptozoo znajduje się tylko info że go widziano i ze na śląsku. Skąd pochodzi ta informacja,. gdzie są publikacje na ten temat?

"Wybacz, ale nie rozumiem zbytnio kryterium jakim się kierujesz." - spotkanie z kryptydą musi być udokumentowane. To, że ktoś pisze na forum "ponoć gdzieś widziano jaskiniowe psy" - to nie jest dokumentacja spotkania z kryptydą tylko przekazywanie ploty. Musi być dokumentacja, miejsce i czas. To BARDZO proste.

"Co do Saltie, ponoć w 1919 widywano go w okolicach Gdańska. Niestety nigdzie nie ma dokładnych opisów i większej ilości informacji." - no właśnie. PONOĆ widziano. Kto? Skąd jest ta informacja?

Autor:  MarcinK [ 14 Lip 2014, 09:50 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

O psach jaskiniowych i nie tylko:
http://www.jesensky.sk/index.php?lng=sk ... =7&go2=156

Autor:  umbra [ 14 Lip 2014, 09:52 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

W ogóle stwierdziłam, że to niedorzeczne, że nie ma żadnych jeziorowych kryptyd, bo mamy przeciueż piękne i wielkie jeziora. No i patrzcie co wygrzebałam. Druga strona gazety. Chociaż fatalnie, że tego Ulka nikt nie widział, ale jak wszystkie wioskowe chłopki i pani Bożena upierają się, że jest, to pewnie jest (;
http://extrapolska.pl/arch//2010/Rypin/rypin%2021.pdf

-- 14 Lip 2014, 09:53 --

Marcin, ale ta strona jest po czesku. Chcesz się pobawić w tłumacza?

Autor:  MarcinK [ 14 Lip 2014, 09:57 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

umbra napisał(a):

Marcin, ale ta strona jest po czesku. Chcesz się pobawić w tłumacza?

Artykuły o psach i smokach tatrzańskich są po Polsku.

Autor:  umbra [ 14 Lip 2014, 11:50 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

przeglądam linki no i wygląda to tak:

"Link do kilku kryptyd z polski, z filmikami:" - nie ma filmików a "kryptydy" to południce i baby jagi. Pare odnośników do strony kryptozoo. A no i doniesienia o tym, że znajomy jednego z piszących kiedyś widział dwumetrowego patyczaka w Polsce. Gdzie w Polsce, nie wiadomo.
"Inny ciekawy artykuł, lecz nie o kryptydach (na upartego coś wyłapiesz)" - guziec, który uciekł z zoo i szwędał się po lesie kabackim to faktycznie ciekawy news, ale to nie kryptyda. Guziec to guziec.
"Puma albo nie puma... Kryptyda!" - haha to jest dobre. Doniesienia z wiosek najlepsze. Mam nadzieje, że pani Teodozja była trzeźwa.
"Dziwny psowaty:" - pies biegnie koło ulicy, nie boi się ludzi, reaguje na gwizdanie jak normalny pies, wygląda jak pies, ale ma "bardziej "dojrzały" pysk (lisy mają taki "dziecinny")" - co to w ogóle znaczy to ja nie wiem. Było robić zdjęcia. Bez zdjęć cięzko ocenić. Wiem, bo sama kiedyś widziałam psowatą kryptydę i to w środku miasta w słoneczny dzień. Ide sobie ide drogą a naprzeciwko stoją jakies dwie baby, gadają a koło jednej kręci się jakieś czarne coś. Z odległości kompletnie nie umiałam powiedzieć, co to jest, nie poruszało się ani jak pies ani jak kot. Myślę sobie "kurde, czy ta kobieta ma małpe? Co to jest? Czemu to zwierze ma taki dziwny kształt?". Na serio się wystraszyłam. No i co się okazuje. Babka miała mega brzydkiego pudla, którego na dodatek ubrała w sweter koloru sierści. Pies chyba nie był przyzwyczajony do noszenia swetrów i stąd dziwne i nienaturalne ruchy. Ale jakbym go zobaczyła wieczorem na pustej ulicy to za przeproszeniem spieprzałabym w panice i naturalnie opisywała zdarzenie na internetowych forach. A ludzie pewnie by mi uwierzyli, że widziałam małpe-mutanta. Zdjęcia muszą być!
"Chupacabra:" - fajna relacja, dzięki. szkoda, że czupakabra.
"Chupacabra z Poznania:" - Jakoś nie wierze tej pani. Jakby była biologiem to wiedziałaby, że psom i kotom nie świecą się oczy, tylko odbijają światło.
"Chimera (jest nawet wywiad!):" - czemu ta kobieta ma głos mężczyzny?
"Garstka informacji:" - ciekawe, ale poczekałabym jeszcze na rozwój wydarzeń. Pewnie sie okaże, że znowu psy, jak tutaj: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... rskim.html
"Znowu Chupa!:" - ))); czemu znowu chupa
"Paskuda aka żart dziennikarzy żyje!:" - szkoda, że artykuł to żart
"Sochaczew wraca:" - Same chupacabry w Polsce mieszkają. Kto je importuje?
"Radom:" - "Policja i badający ślady lekarz weterynarii zapewniają jednak, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością za atak w Gutowie odpowiedzialny jest zdziczały, głodny pies."
"Młodocin:" - fajny news, dzięki.
"Pso-wilki:" - "Mamy problem. Trudno jest bowiem przewidzieć zachowanie wynaturzonego genetycznie mieszańca wobec ludzi - ostrzegają eksperci." - Przecież to jakaś kompletna bzdura. Wilk i pies to ten sam gatunek, to jakby powiedzieć, że skrzyżowanie azjaty i murzyna to wynaturzenie. Wilki krzyżują się z psami od kiedy zaczęliśmy hodować psy. Melanizm u wilków jest właśnie zasługą krzyżowania. Zanim u psów nie pojawił się gen warunkujący czarną sierść to nie było też czarnych wilków. Fakt, że czystości wilczych genów to zagraża, ale krzyżówka nie jest żadną kryptydą.
"Polski mothman:" - koleś cośtam zobaczył, 90% wpisu to cytat z wikipedii i chyba najgorszy film z mothmanem jaki widziałam. Byłoby super jakby wrzucili jednak jego relacje w formie audio ale i tak całość dosyć mętna.
"Latający hominid:" - relacja brzmi jak spotkanie bardziej ducha niż kryptydy. Ale fajnie opisana.
"I znowu:" - staruszka pojechała z mężem na spacer i każde poszło w inną stronę? Jakaś dziwna relacja.
"O tym mówił Arnubis: http://paranormalne.eu/forum/topic/5457-yeti-w-tatrach/" - mcafee mnie ostrzega że to podejrzana strona.
"Ciekawy artykuł zbiorczy:" - w artykule jest o paskudzie, która jest żartem, o biskupie morskim, którego już mam, o getzku, którego nie mam jak umieścić na mapie Polski, o pomórniku, którego już mam, o "czymś" z województwa świętokrzyskiego (nawet nie ma miejscowości) i relacja kolesia, który jako kilkuletnie dziecko prawdopodobnie przestraszył się borsuka.

'Bardziej mi się przekopywać neta nie chce =) Może coś wyłowisz, enjoy." - Jestem mega zła bo najlepiej opisane są spotkania z czupami a strasznie nielubie tej kryptydy. Ale umieszczę na mapie!

MarcinK - jak klikam w twój link wyświetla mi się strona główna. nie wiem, gdzie szukać tych relacji o psach.

Autor:  MarcinK [ 14 Lip 2014, 12:01 ]
Temat postu:  Re: mapa polskich kryptyd

Cytuj:
MarcinK - jak klikam w twój link wyświetla mi się strona główna. nie wiem, gdzie szukać tych relacji o psach.

Wchodzisz w Publikacie a potem masz zakładkę Publikacie v polskom jazyku.
Na Słowacji istnieją także poziome jaskinie z dobrym dostępem, w których bytowały całe sfory psów – była to Psia Dziura przy Vidovej na Plešiveckiej Planinie, Psia Jama w Drienčianskom Krasie w okolicach Sliskiego, Psia Jaskinia w trawertynach Spiskiego Podehradia, czy wreszcie Psie Dziury,
Może i Polskie "psie jaskinie" zawdzięczają swoją nazwę ich mieszkańcom?

Są jeszcze latające żmije które mają swój temat na forum.
Wg Kolberga - "Mazowsze", tom VII, s. 317:
Dziwniejszym jest jeszcze jakieś mgliste podanie o latających żmijach, po tutejszemu leczuszczych. Otóż powiadano mi, że w okolicach wyżej rzeczonego folwarku Kleszczówek [k. Suwałk - przyp. mój] starzy ludzie pomną, że im starzy ludzi mówili o znajdowaniu się tam niegdyś takowych. O kształcie ich, wielkości i obyczajach nic dowiedzieć się nie mogłem, dość tylko, że pośród bagien, strumieni, trzęsawisk, zarośli i jezior, w jakie ta strona obfituje, miały się te żmije leczuszcze ongi znajdować, ludowi, w powietrzu szybując, się okazywać i śmiertelnie - kogo napadły - kąsać.

(...) Rozważane przez uczonych rozmaitych zaginionych stworzeń skamieniałe szczątki [chodzi o pierwsze badania gadów "przedpotopowych" - przyp. mój] przekonały, że były [to] istoty z rodzaju jaszczurów opatrzonych skrzydłami. Czy były jadowite lub nie - nie wiadomo. Że nie były powabne, a zatem mogły uchodzić za szkodliwe - to rzecz jasna. Miałżeby tedy rzeczywiście prawie do naszych czasów dochować się jaki rzadki gatunek potwora w tych stronach? Lub też czy w odwiecznym jakimś podaniu pamięć o nim z czasów wielkich katastrof ziemi miałaby tu się zabłąkać? Albo czy też wieśniacza wyobraźnia, utworzywszy na podobieństwo bajecznych smoków bajeczną leczuszczą żmiję, do jednej - o ile mi wiadomo - miejscowości pobyt jej przywiązała?

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/