| KryptoZoo https://www.kryptozoologia.pl/forum/ |
|
| Diabelska ryba z wyspy Suwarrow https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=41&t=1202 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Ivellios [ 26 Sie 2007, 16:22 ] |
| Temat postu: | Diabelska ryba z wyspy Suwarrow |
Czasami w XIX wieku angielski parowiec handlowy "Emu", będąc w drodze do Sydney w Australii, zatrzymywał się po drodze na znajdującej się na Pacyfiku wysepce zwanej wyspą Suwarrow. Razu pewnego, będąc na brzegu wyspy, załoga "Emu" została zasypana przez tubylców doniesieniami o wielkiej "diabelskiej rybie", którą wcześniej widywano w pobliżu wyspy. Zaintrygowani tymi doniesieniami członkowie załogi "Emu" z kapitanem na czele postanowili rozpocząć badania. Jeden z nich, A. H. Bell, który uczestniczył w ekspedycji, sporządził kronikę poszukiwań i ewentualnego "odkrycia" zwłok rzekomej diabelskiej ryby, opisując przy tym wydzielany przez zwłoki smród. Po tryumfalnym powrocie na pokład "Emu", Bell zanotował, co następuje: "Zabezpieczaliśmy się jak tylko mogliśmy, a teraz mamy na pokładzie pierwszego węża morskiego, jakiego kiedykolwiek przywieziono do Australii lub gdziekolwiek indziej". Zwłoki, które odnaleziono na tej odizolowanej wysepce, zostały opisane jako długie na ok 18 metrów, brązowawego koloru i pokryte włosami. Kapitan "Emu" ocenił, że zwierzę mogło ważyć około 70 ton, głowę zaś opisał jako podobną do końskiej. Sama czaszka zwierzęcia mierzyła ponad 90 cm długości i posiadała dwa kły wystające z dolnej szczęki. Tę cechę posiadał również szkielet z egipskiej Ataki oraz mniej znany potwór z Mentigi. Tubylcy opowiadali później, że gdy po raz pierwszy zobaczyli zwierzę, posiadało ono płetwy podobne do foczych. Kapitan rozkazał odcięcie głowy i załadowanie jej na statek. Po przybyciu do Australii z nienaruszonym ładunkiem, kapitan "Emu" przekazał znalezisko Muzeum Australijskiemu. Długo debatowano nad szczątkami, w końcu zdecydowano - niewątpliwie w celu ochrony reputacji - że głowa prawdopodobnie należała do przedstawiciela któregoś z gatunków wieloryba. Źródło: americanmonsters.com Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios |
|
| Autor: | Tryk [ 26 Sie 2007, 16:30 ] |
| Temat postu: | Odp: Diabelska ryba z wyspy Suwarrow |
To mogło byc coś z gadów morskich z okresu Mezozoiku, dla niektórych którzy powiedzą, że 70 ton to za wiele i wogole, np. Liopleurodon (waga tego gada dochodziła do 100 ton). Dodane póżniej : Może to bylo cos z rodzaju Plesiosauroidea ? |
|
| Autor: | Schnappi [ 26 Sie 2007, 18:15 ] |
| Temat postu: | Odp: Diabelska ryba z wyspy Suwarrow |
Tryk, naoglądałeś się za dużo Wędrówek z dinozaurami Ten ich 25-metrowy, 100-tonowy liopleurodon to mit - jego rozmiary oszacowano na podstawie pojedynczego kręgu, który jednak okazał się(juz po nakręceniu wędrówek)kręgiem zauropoda. Liopleurodony, jeśli się nie mylę, osiągały maks. 10m a co do wagi to może 1-2t.. Zresztą te 70 ton to tylko szacunkowa waga, zwykle w takich wypadkach mocno przesadzona. |
|
| Autor: | Mentor [ 27 Sie 2007, 16:10 ] |
| Temat postu: | Odp: Diabelska ryba z wyspy Suwarrow |
Bardzo ciekawe są podobieństwa między tymi kilkoma sprawami. Kolejny czynnik który nasuwa na mysl że taki gatunek mogł przezyc w wodach naszych oceanów. Gdyby tylko dało się to jakoś udowodnić, np. wyrzucone przez morze zwłoki ale na jakimś wybrzeżu kraju w miare normalnego ( USA, WB, Hiszpania) to było by pięknie |
|
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|