Kryptozoologia
 
Obecny czas: 29 Mar 2024, 09:29

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 115 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 31 Maj 2006, 22:40 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Mój pierwszy artykuł. Jak coś źle przetłumaczyłem lub zjadłem, to mnie poprawcie:
(Iv, nadam się?)

http://en.wikipedia.org/wiki/Megalania_prisca
http://www.cryptozoology.com/cryptids/megalania.php

Megalania była częścią megafauny 40.000 lat temu, olbrzymim jaszczurem należącym do tej samej rodziny, co Varan z Komodo.
Żył w południowej Australii, i dorastał do ponad 6 metrów długości (czyli była to największa jaszczurka w historii). Megalanium dzięki silnej budowie ciała i szczęce pełnej krótkich, ale ostrych jak żyletki zębów, stał się najgroźniejszym drapieżnikiem w swoim środowisku.

Image

Pomimo jednak tego, że owa jaszczurka powinna wyginąć, z Australii oraz Nowej Gwinei napływa coraz więcej doniesień o spotkaniach z jaszczurem podobnym do Megalanii.Australijski Kryptozoolog Rex Gilroy, postanowił zbadać tę sprawę, i w 1979 roku sfotografował domniemane ślady Megalanii, które znaleziono na zaoranym polu jednego z farmerów. W okolicy owego pola zaginęło wiele zwierząt hodowlanych.

Dochodziło też do spotkań z Megalanią twarzą w twarz.

Również w 1979 roku Herpetolog (???) Frank Gordon, po zakończeniu prac polowych w Górach Wattagan W Nowej Walii Południowej wsiadł do swojego samochodu i zapalił silnik. Nagle ujrzał pgromny kształt przechodzący przed samochodem. Twierdzi, że był to jaszczur długi na jakieś 30 stóp (czyli jeszcze więcej niż prehistoryczna Megalania!).

Inne doniesienie pochodzi z Nowej Gwinei.

W 1960 roku francuski ksiądz podróżował wraz z przewodnikiem - tubylcem w górę rzeki na misję chrystianizacyjną. Nagle ujrzał ogromną, wygrzewującą się na zwalonym drzewie jaszczurkę. Kazał tubylcowi się zatrzymać, ale ten nie wydawał się być zdziwiony widokiem stworzenia i chciał kontynuować podróż. Ksiądz powrócił w to miejsce o poranku, lecz jaszczura już nie było. Drzewo na którym się wygrzewał miało 40 stóp długości, zaś jak twierdzi ksiądz, gad zajmował je prawie całe.

Pomimo sceptycyzmu świata nauki (a jakże inaczej :P) Zwolennicy teorii o istnieniu Megalanii twardo obstają przy swoim. Wszak pustkowia w centrum Australii są jednym z najmniej zbadanych miejsc na świecie.

Dodam też, że na TVP2 był kiedyś dokument poświęcony temu stworzeniu, gdzie widziałem owe ślady.
Nie wiem jak wy, ale ja wierzę , iż Australijskie równiny przemierza największy jaszczur lądowy jakiego świat widział, i tylko czeka na jakiegoś kryptozoologa który go odkryje.

Szkielet Megalanii:
http://www.gondwanastudios.com/img/mega001.jpg

_________________
Image
Kryptozoologia


Ostatnio edytowany przez
Gacopierz, 01 Cze 2006, 16:50, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 01 Cze 2006, 07:44 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 20 Gru 2005, 15:16
Posty: 220
Miejscowość: Wrocław
Witam. Artykuł ciekawy, choć przyznam że sprawa jest mi i pewnie większości na tym forum, znana. Od siebie tylko dodam, że gdzieś czytałem o 12 metrowej długości Megalani, no ale to szczegóły.
Inną sprawą jest fakt, że podobno wielka jaszczurka została kiedyś sfotografowana na Nowej Gwinei. Andrzej Trepka w książce "Przed i po dinozaurach", w rozdziale o waranach z Komodo wspomina, że takie doniesienie pochodzi od polskiego podróżnika Stanisława Szwarc-Bronikowskiego. Nigdzie nie znalazłem (może niezbyt intensywnie szukałem) takiej relacji, narazie. Podobną relację widziałem kilka lat temu w jakimś programie w stylu "zagadki świata" (nie pamiętam dokładnej nazwy). Może to to samo. Wspominano o fotografii, pamiętam, że zdjęcie wykonano z lecącego helikoptera (wojskowego) i przy pomocy jakiś urządzeń wojskowych, chyba z dalmierzem lub jakimś układem celowniczym. Obliczając długość stwora i biorąc nawet poprawkę na błąd pomiaru oceniono jego długość na 5-6m!
Może ktoś jeszcze pamięta ten program albo ma dostęp do jakiś publikacji Szwarc-Bronikowskiego, warto sprawdzić.
Pzdr


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 01 Cze 2006, 13:56 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Mało wiarygodne.....jak dla mnie rzeczjasna :roll: .
I przy swoim przystane...

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 01 Cze 2006, 16:51 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Cytuj:
Witam. Artykuł ciekawy, choć przyznam że sprawa jest mi i pewnie większości na tym forum, znana.


Ale w naszym spisie kryptyd jej jakoś nie ma... ;p

_________________
Image
Kryptozoologia


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 01 Cze 2006, 17:47 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2303
Z tym tłumaczeniem to nawet nieźle sobie poradziłeś ;)

_________________
https://www.ivellios.com/


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 01 Cze 2006, 18:56 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Gdzie mi tam do mistrza Ivelliosa...

(Ale ze mnie lizuuuuus) :D :D :P :P

_________________
Image
Kryptozoologia


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 05 Cze 2006, 20:57 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2303
Dam je na stronę główną jeszcze dziś.

_________________
https://www.ivellios.com/


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 02 Sie 2006, 11:51 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
Artykulik fajny, jest trochę relacji wiarygodnych swiadków, są ślady... Prawdopodobnie zwierzę istnieje. Jak dla mnie rzecz jasna :) Jedna maleńka uwaga na przyszłość dla Gacopierza-w polskim zapisie stosuję się nazwe Waran. Ale jestem wredny :P

_________________
Image
Image
Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy.
                                                                    Albert Einstein


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 09 Wrz 2006, 23:09 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
Myslę, że megalania wciąż może się ukrywać gdzieś na suchych pustkowiach Australii. Znaleziono jej kosci, których wiek ocenia się na zaledwie ok.100lat! To, że żyła jeszcze za czasów przynajmniej pierwszych Aborygenów, jest faktem.

_________________
Ta demokracja to piękny stan, bo w niej się każdy czuje jak pan, bo w niej się każdy czuje jak gość, póki go hołotą nie nazwie ktoś!

www.azyl.schronisko.net - Pomagajmy bezdomnym kotom!


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 24 Lut 2007, 14:37, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 10 Wrz 2006, 09:02 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Niedawno słyszałem hipoteze, jakoby, warany z komodo, były w rzeczywistości bliskimi krewnymi megalanni...
Osobniki z antypodów trafiły do Azjii i tam właśnie na skutek izolacjii, powstał nowy gatunek...

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 10 Wrz 2006, 21:20 
Redaktor
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Sie 2006, 12:00
Posty: 881
Ciekawe, właśnie gatunki protoplastyczne z kontynetów czy dużych wysp są większe od ich mniejszych wyspowych potomnych izolowanych krewnych ( tego nikomu nie trzeba powtarzać). Być może megalania stała się reliktem i zamieszkuje jakieś niezbadane tereny stepów Australii. (Australia to nie mała wyspa, jest tam wiele tajemniczych a zarazem okrutnych człowiekowi terenów)

_________________
dzika przyroda. exploracja i odkrycia zoologiczne. wild fauna & flora notes. from quatl pietrzak/quatlwork . 2008-2017.


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 11 Wrz 2006, 12:45 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Ogółem Australia zamieszkana jest tylko na wybrzeżu..reszta to są wsie i wioski gdzie żyje góra 5 ludzi...natomiast cały środek, jest niezbadany...w tych rejonach spotykane były megallanie...gigantyczne kangury...tygrysy i wilki workowate oraz yowie..

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 14 Lut 2007, 22:16 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
"Kiedrzu" napisał(a):
Niedawno słyszałem hipoteze, jakoby, warany z komodo, były w rzeczywistości bliskimi krewnymi megalanni...
Osobniki z antypodów trafiły do Azjii i tam właśnie na skutek izolacjii, powstał nowy gatunek...


Hmm....to nawet nie takie głupie. Zauważcie, że sylwetka warana z Komodo odbiega od sylwetki innych waranów: jego ogon jest proporcjonalnie (właściwie nawet krótszy od reszty ciała, podczas gdy u innych jest znacznie dłuższy), pysk szerszy, bardziej tępy na końcu, i w ogóle jest on wyrażnie potężniejszy. Gustuje on w grubej zwierzynie (jeleniach, nawet bawołach), podczas gdy inne warany, nawet niewiele mniejsze zadowalaja się szczurami i wężami. Z tego, co wiem o megalanii, ona też była potężniejsza i gustowała w dużych ssakach (torbaczach).

Z drugiej strony waran z Komodo nie mógł nie wykorzystać faktu braku na tej wyspie innych dużych drapiżników i podobna budowa może być tylko wynikiem przystosowania się do podobnego rodzaju pokarmu.

[size=9px][ Dodano: 2007-02-14, 23:11 ][/size]
________________________________________________________________________________________---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Doczytałem się ostatnio ciekawej teorii...któej nikt tutaj nie poruszył...być może nie właściwe jest identyfikowania tego wielkiego jaszczura pojawiającego się w Australii koniecznie jako Megalania/Varanus/prisca.
Może tu również chodzić o krokodyla z rodzaju Quinkana - zamieszkiwały one Australię jeszcze w pleistocenie, 40 000 lat temu i spotykali je Aborygeni. Były to prawdopodobnie wielkie lądowe krokodyle, ich ostatnie formy były największe, ich rozmiary ocenia się czasem na 5 m, a nawet do 7-8 m.....są to jednak tylko szacunkowe rozmiary, na podstawie marmych fragmentów szkieletu (chyba tylko zębów)...być może jednak nie przekraczały 3 m.
Również ich lądowy tryb życia nie jest do końca pewny, też z powodu znalezienia tylko małych pozostałości szczątków.

Wizerunek Quinkany - http://www.lostkingdoms.com/images/facts/54.jpg

Ale ja zaproponowałbym inną teorię co do wielkich jaszczurek spotykanych ponoć na Nowej Gwinei....być może są to wielkie okazy waranów papuaskich (Varanus salvadori);
Największy o potwierdzonej długości okaz tego gatunku miał ok. 2,5 m, ale ,,rekord weilkosci ma należeć do osobnika badanego przez dr Michaela Pope, zoologa z Port Moresby, miał on mierzyć 4,75 m od czubka nosa do końca ogona. Niestety, nie można odnależć ani dr Pope'a (ciekawe... :P ) ani jaszczurki."
Długość największego widzianego osobnika została oceniona na 5 m, niestety uciekł zanim udało się go zmierzyć; o osobniku dł. 4,27 m doniesiono z rejonu Kikori w prowincji Gulf w Papui nowej gwinei.
Papuasi opowiadają legendy o 4-5 metrowych ,,krokodylach drzewnych" czyli właśnie w. papuaskich. Waran ten ma po prostu niezwykle długi ogon, i to on tak bardzo dodaje mu długości - nawet tak długi okaz byłby lżejszy od największego warana z komodo, przeszło metr krótszego.
Być może to właśnie ten gatunek, a nie megalania czy nieznany wielki jaszczur jest
odpowiedzialny za te relacje...

Image

Chyba łatwiej jest uwierzyć w występowanie wyjątkowo wyrośniętych osobników znanego gatunku, zwłaszcza jeśli są przesłanki, że się takowe zdażają, niż istnienie nieodkrytego jeszcze gatunku wielkiej jaszczurki...;P W Australii jednak warany papuaskie nie występują, wiec pochodzących z stamtąd relacji nie da sie tak wyjaśnić.....

_________________
Ta demokracja to piękny stan, bo w niej się każdy czuje jak pan, bo w niej się każdy czuje jak gość, póki go hołotą nie nazwie ktoś!

www.azyl.schronisko.net - Pomagajmy bezdomnym kotom!


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 22 Lut 2007, 22:33, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 15 Lut 2007, 11:32 
Nowa krew
Nowa krew

Rejestracja: 12 Lut 2007, 11:47
Posty: 9
Ta hipoteza jest bardzo ciekawa. Tak jak większość hipotez dotyczących kryptyd mających na celu wyjaśnienie całej zagadki pojawia się ale... dajmy na przykład Chupacabre (podaje ten przykład nie dlatego bo padłem ofiarom Chupamani i tylko ją znam, ale jest to dość znana kryptyda przez wszystkich) można twierdzić że to pies jest za wszystko odpowiedzialny (absolutnie wszystkie przypadki) ale po co wyjadał by macice z płodem ? albo wysysał krew ??. Co do płodu jest to może przypadek nieznany większości ale nie będę tu tego przybliżał bo to nie temat o chupie. Trzeba czekać na nowe relacje i zdjęcia albo portrety pamięciowe.


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 24 Lut 2007, 13:17 
Początkujący
Początkujący

Rejestracja: 24 Lut 2007, 12:24
Posty: 16
"Schnappi" napisał(a):
W Australii jednak warany papuaskie nie występują, wiec pochodzących z stamtąd relacji nie da sie tak wyjaśnić.....
W Australii występuje waran olbrzymi (Varanus giganteus), który osiąga jakies 2,5 m. długości. Posiada nieco masywniejszy łeb i szersze szczęki, niż inne warany, ale oprócz tego ma normalną figórę jak na warany (bardzo długi ogon itd.). Aborygeni nazywaja go lądowym krokodylem.

Wielkość megalani, i także jej postura, nie sa dobrze oszacowane/poznane, z prostego wzgledu - szkielety tej jaszczurki są bardzo niekąpletne, głównie są to zęby.


 Profil 
 
 Temat postu: Megalania
PostWysłany: 24 Lut 2007, 14:28 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
"Tak" napisał(a):
"Schnappi" napisał(a):
W Australii jednak warany papuaskie nie występują, wiec pochodzących z stamtąd relacji nie da sie tak wyjaśnić.....
W Australii występuje waran olbrzymi (Varanus giganteus), który osiąga jakies 2,5 m. długości. Posiada nieco masywniejszy łeb i szersze szczęki, niż inne warany, ale oprócz tego ma normalną figórę jak na warany (bardzo długi ogon itd.). Aborygeni nazywaja go lądowym krokodylem.


Tak, tyle że w przypadku w. olbrzymiego nie ma żadnych przesłanek ani relacji naukowców, mogących świadczyć, że osiąga znacznie większe rozmiary, jak to jest z waranem papuaskim.

"Tak" napisał(a):
Wielkość megalani, i także jej postura, nie sa dobrze oszacowane/poznane, z prostego wzgledu - szkielety tej jaszczurki są bardzo niekąpletne, głównie są to zęby.


Dlatego trudno powiedzieć, co sądzić o relacjach, w kórych wystepują 10 -metrowe jaszczury....prawda, kiedyś uważano że megalania dorastała d0 10 m...ale coraz to nowsze badania stopniowo ją zmniejszały i dziś wiadomo, że prawdopodobnie nie przekraczała 5-6 m.. ;] ale bez kompletnych szczątków, to też głownie domysły....

_________________
Ta demokracja to piękny stan, bo w niej się każdy czuje jak pan, bo w niej się każdy czuje jak gość, póki go hołotą nie nazwie ktoś!

www.azyl.schronisko.net - Pomagajmy bezdomnym kotom!


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 24 Lut 2007, 14:29, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:30 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
mamy takie rzeczy na dowód jak - szkielet megalani który liczy 100 lat, czyli nie dawno w kwestii świata, wiarygodni świadkowie, no i nieodkryte stepy Australii

nikifoor napisał(a):
Artykulik fajny, jest trochę relacji wiarygodnych swiadków, są ślady... Prawdopodobnie zwierzę istnieje. Jak dla mnie rzecz jasna :)  Jedna maleńka uwaga na przyszłość dla Gacopierza-w polskim zapisie stosuję się nazwe Waran. Ale jestem wredny :P


Wg. mnie też  ;)
oczywiscie chodziło mi o istnienie zwierzęcia
Image Nieustanne double posty, brak reakcji na ciągłe upomnienia moderatora.



to znowu ja, Schnappi...posty zostały scalone.


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 11 Lip 2007, 18:37, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:37 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Lip 2007, 08:29
Posty: 145
Najlepszym argumentemna istnienie megalanii są niezbadane stepy...
Ale 5-6 metrów. Dość sporo jak na niezauważone przez naukę zwierze lądowe...
Nie wiem co o tym myśleć?


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:38 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
FiFi napisał(a):
Najlepszym argumentemna istnienie megalanii są niezbadane stepy...
Ale 5-6 metrów. Dość sporo jak na niezauważone przez naukę zwierze lądowe...
Nie wiem co o tym myśleć?

czym jest 5-6 m na mln km 2


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:41 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
FiFi napisał(a):
Najlepszym argumentemna istnienie megalanii są niezbadane stepy...

To ma być argument za istnieniem jakiejś kryptydy?

_________________
Image
Image
Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy.
                                                                    Albert Einstein


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:43 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Lip 2007, 08:29
Posty: 145
Australia jest tak wielka, a przy tym nie zbadana, że ten argument wydaje mi się słuszny.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:45 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Tryk napisał(a):
mamy takie rzeczy na dowód jak - szkielet megalani który liczy 100 lat, czyli nie dawno w kwestii świata, wiarygodni świadkowie, no i nieodkryte stepy Australii


Podaj źródło tej informacji, odnośnie szkieletu megalanni.
Prawda jest taka, że świadków, którzy mieli by widzieć tego wielkiego gada, jest góra 15.

Przypomnę też, że Australia, jest domem dla kilku gatunków waranów.
Błędne identyfikacje, napewno się zdarzyły.
Waran olbrzymi, który zamieszkuję antypody, zajmuje 2 miejsce pod względem wielkości wśród jaszczurek(większy jest od niego pewien jegomość z wyspy smoków), i może osiągnąć nawet 3 metry długości.

Oczywiście obserwator, może dodać kilka metrów("opowieść rybaka") i już mamy obserwacje megalani....

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:48 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Lip 2007, 08:29
Posty: 145
No właśnie...
Skąd wziąłeś informacje o tym szkielecie???


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 20:50 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
czytałem gdzies na tym forum w ktoryms poscie


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 21:08 
Specjalista
Specjalista
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2007, 16:23
Posty: 593
Miejscowość: Kraków
Schnappi napisał(a):
Znaleziono jej kosci, których wiek ocenia się na zaledwie ok.100lat! To, że żyła jeszcze za czasów przynajmniej pierwszych Aborygenów, jest faktem.

Przynajmniej w tej kwestii Tryk ma pełną racje

_________________
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 21:11 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Lip 2007, 08:29
Posty: 145
Sto lat...
Może jeszcze żyje???


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 21:14 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
http://www.youtube.com/watch?v=tdZChR13RUI

Szkoda że tylko komputerowo


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 21:15 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Faktem jest to, że żyła w czasach pierwszych aborygenów....a to, że owe kości megalanni mają mieć około 100 lat, to jakoś bardzo w to wątpię...

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 21:20 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Lip 2007, 08:29
Posty: 145
Fajna animacja...  ;)
Może tak było, a może tak jest i będzie...
Co do tych kości też mam wątpliwości...
W czasach pierwszych aborygenów (OK), ale ok. 100 lat temu raczej nie...


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Megalania
PostWysłany: 10 Lip 2007, 23:55 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
Heh...o tym rzekomym 100-letnim szkielecie słyszałem w jakimś programie telewizyjnym...to się chyba nazywało ,,Tajemnice natury", leciało kiedyś na dwójce. Było to oszacowane na podstawie jakichś badań, niekoniecznie wiarygodnych....

_________________
Ta demokracja to piękny stan, bo w niej się każdy czuje jak pan, bo w niej się każdy czuje jak gość, póki go hołotą nie nazwie ktoś!

www.azyl.schronisko.net - Pomagajmy bezdomnym kotom!


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz [ 115 posty(ów) ] Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:



cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group