Bazyliszki i Czarne Psy nie powinny mieć "wstępu" do tego tematu.
Ja już o tym wspominałem, ale wspomnę ponownie....ta historia z bazyliszkiem i tymi zabitymi dziećmi to nic innego jak kopia warszawskiej legendy o bazylu. Dokładnie identyko historyjka....
Czarne psy ?
Jak dla mnie to jakoś dziwnie związane jest z ludowymi bajaniami. Chyba z takimi psami, niejaki Gerald, musi walczyć w pewnej grze...
Rzecz jasna, uważam też, że ta historia może być jak najbardziej prawdziwa....czarny pies, to czarny pies...nic nadzwyczajnego.
I tyle ode mnie w tym temacie....
Cytuj:
oprócz pomórnika który niestety okazał sie podkolorowanym z wyglądu przez świadków rosomakiem
Owego rosomaka to "wymyślili" spece z CBUFOiZA. Ale spotkałem się z komentarzami, że żadnych badań sierści(dzięki DNA w niej zawartej, podobno stwierdzono, że ma być to gulo gulo) nie było, a jakieś "fajne" i normalne wytłumaczenie musiało być....