Kryptozoologia
 
Obecny czas: 29 Mar 2024, 12:51

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 134 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 18:10 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
Załamuje mnie takie myślenie. Nienawidzę internetowych kłótni, ale chyba muszę taką zacząć. I TY Chupasie, gdybyś urodził się w niewłaściwym miejscu o niewałaściwym czasie mógłbys się stać kolejnym sadystą! Albo przynajmniej nie zwracać uwagi na przejawy znecania się nad zwierzetami. I wtedy Ty równierz musialbyś iść do komory. Trzeba rozwijac doinformowane właściwe społeczeństwo! Życia czy zdrowia zwierzęcia nie przywróci śmierć jego oprawcy. Pobić jakiegoś debila za znęcanie się nad zwierzętami to tak samo jak skarcić małego kotka za zrobienie kupki. Gdyby była lepsza edukacja w szkołach i mediach wtedy byłoby takich ludzi o wiele mniej. I o wiele mniej katowanych zwierząt... Bardzo dobra edukacja i system lecznictwa psychicznego mógłby zepchnąć sadyzm na margines, a nawet zlikwidować go zupełnie. Ale nie, ja muszę sie uczyć piosenek dla przedszkolaków na muzyce, w telewizji słuchac jakie to palenie jest szkodliwe, (co sam widzę na swoich rodzicach i rodzeństwie i wiem, że palenie JEST BE, I TYLE) a w radiu słuchać o ludziach protestujących przeciwko nadejściu nowego roku. Wreszcie by się wzięli za coś wartościowego, takiego jak informowanie ludzi o rzeczach związanych ze swymi mniejszymi barćmi i siostrami (czyt. zwierzetami, choć też w ogóle o organizmach i przyrodzie).
Przepraszam, mogą byc jakieś błędy rzeczowe, kiepski język, ale napisałem TO CO MYŚLĘ.

_________________
Image
Image
Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy.
                                                                    Albert Einstein


Ostatnio edytowany przez nikifoor, 12 Sty 2007, 18:21, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:29 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Lip 2006, 15:47
Posty: 108
Miejscowość: Gdańsk
taa... i ciągle mówią że to "młode pokolenie jest coraz gupsze, huligańskie itd." ale co tu sie dziwić jek system nauczania jest (za przeproszeniem) do dupy!!!

PS
ten filmik mi sie nie wyświetla... skasowali go już??

_________________
Są rzeczy na niebie i ziemi o których nie śniło się fiolozofom.

Image


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:32 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Usunął go odziwo jego twórca...i dobrze.
Filmik nie był warty obejrzenia, a kto lubi znęcać się nad zwierzętami, to już jego sprawa, ale niech wie, że długo jego sielanka trwać nie będzie.

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:34 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Lip 2006, 15:47
Posty: 108
Miejscowość: Gdańsk
nie że jakaś żądza oglądania tego zapewne brutalnego filmiku mnie ogarneła ale co tam było??

_________________
Są rzeczy na niebie i ziemi o których nie śniło się fiolozofom.

Image


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:37 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
ROTFL O_o


Jak ktoś się urodził głupkiem i sadystą to żadna edukacja go nie zmieni.
Ile się mówi o szkodliwości fajek i dragów? Od cholery. I co to zmieniło? G.... I tak coraz więcej ludzi ćpa i pali. Zakazany owoc, mówi Ci to coś? Im bardziej czegoś zabraniasz, tym bardziej tego chcą. Ty wiesz, że palenie "jest be", nie dlatego, że dowiadujesz się tego z telewizji czy widzisz co się dzieje z tymi którzy palą. Ty to wiesz bo już się taki urodziłeś - koniec, kropka. Twój umysł ogarnia coś więcej niż myślenie pospolitego zjadacza chleba. Taki "zjadacz chleba" myśli o tym, o czym teraz mówimy "a gówno mnie to obchodzi". Widzę "inteligencję" takich ludzi choćby w szkole. Dla tego ścierwa liczy się tylko ich własny interes i rozrywka. Przykład masz na nadmienionym powyżej filmiku. Typowy ork. Co potem zrobił? Poszedł do domu/kolegi/etc. i po 10 minutach zapomniał o tym co zrobił. To trzeba tępić jak zarazę, bo się rozplenia i zaraża kolejne jednostki.

Powiem jedno: nie rozumiem was. Taki osobnik ma w d... czy wy mu chcecie pomóc lub jak to powiedziałeś "edukować". Staracie się i staracie, 1 na 1000 osobników "otrzeźwieje i się zastanowi nad tym jak żyje". Warto? G... warto. Wolę spalić te 999 zarażonych jednostek + jedną zdrową niż ratować tą jedną kosztem kolejnych działań 999 pozostałych. Właśnie przez takie wasze ratowanie jednej jedynej jednostki nic się nie zmienia. Jest ciągle tak samo a nawet gorzej. Myśl tak dalej idealisto i nadal nic się nie zmieni. Trzeba działać masowo, a nie jednostkowo. Nie da się zrobić tak żeby wszyscy byli szczęśliwi. Trzeba ponosić straty żeby wygrywać.

_________________
Kryptozoologia


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:53 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Chcesz wiedzieć ?
Okej....zresztą o tym dziś pisało w całej Polsce...kto w miescie ma darmową gazete "Metro" ten wie o co chodzi.




Jakiś dres, 19 lat z Sosnowca, kopał gołębia który nie mógł latać, aż w końcu ten gołąb mu tak przeszkadzał że nadepnął mu z całej siły na głowe, która dosłownie się urwała.

Napisałem, to żeby co niektórzy zdali sobie sprawe jaką mamy młodzież w Polsce.
Kolo, jest starszy ode mnie, ale z chęcią też bym mu zrobił to, co zrobił temu ptakowi.
W sumie umieszczenie tego filmiku na youtube nie było dobrym pomysłem.
Raz, że owy osobnik dostanie niezły wpie***l, bo pod filmikiem w komentarzach nie jeden Ślązak chce mu dać w "nagrode" wpie***l.
I to mnie cieszy.
Bardzo cieszy.
Druga rzecz...niej fajna to taka, iż jeśli ktoś ten filmik rozprowadzi jeszcze raz do sieci, to na pewno nie jednemu dzieciakowi, przyjdzie do głowy myśl żeby tak samo zrobić, żeby być sławnym....
I co teraz.

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 19:53 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
"Chupas" napisał(a):
Taki osobnik ma w d... czy wy mu chcecie pomóc lub jak to powiedziałeś "edukować".

A ch* mnie to obchodzi... Nie mu chcę pomóc tylko zwierzetom, jego potencjalnym ofiarom. Bylo w historii wielu takich jak Ty, którzy chcieli żeby było po "ichniemu" bo to jest wg nich słuszne (Hitler, Stalin). I co to dało? Na szczęście nic. A teraz porównaj sobie to coś dziś jest w np. Francji z tym co było w średniowieczu. Całkowity brak tolerancji, spychanie na margines "odmieńców", brak współczucia dla innych ludzi, palenie na stosie heretyków... I jeszcze trochę by sie znalazło. I dzięki czemu to pokonano? Dzięki osiągnięciom nauki i techniki, medycyny i edukacji. I dorwij się teraz do władzy, zabijaj ludzi za byle przewinienie. I tak Cie obalą, za 100 lat będą uczyć pokolenia o fanatyku, dyktatorze Chupasie. A po Twoich rzadach większość ludzi zacznie się znęcac nad zwierzetami, uważać je za rzeczy, bo to właśnie najzacieklej ścigał Dyktator.

_________________
Image
Image
Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy.
                                                                    Albert Einstein


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 20:00 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Lip 2006, 15:47
Posty: 108
Miejscowość: Gdańsk
o kur** kopał gołębia?! co za chu* pierd***** sukins**, pał* pieprzo**, chyba rodzice go niedorobili że mu taki pomysł do głowy wpadł :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x
mimo że miał 19 lat to bym mu najchętniej nogi z dupy powyrywał :x :x :x :x

_________________
Są rzeczy na niebie i ziemi o których nie śniło się fiolozofom.

Image


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 20:53 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
"nikifoor" napisał(a):
Bylo w historii wielu takich jak Ty, którzy chcieli żeby było po "ichniemu" bo to jest wg nich słuszne (Hitler, Stalin). I co to dało? Na szczęście nic.


Wiesz co... i właśnie BYŁO DOBRZE. Nie popieram co prawada ich czynów, ale metody, które były bardzo skuteczne. Teraz się mówi jacy to ci żydzi biedni i poszkodowani byli, ale nie mówi się, że to oni rozkradli Polskę, że nas nienawidzili, że izolowali się jak mogli (Hitler im zrobił getta? Nie! Sami się w nich odcinali "od tych okropnych polaków").

A najgorsze jest, że każdy w końcu umrze i sielanka się skończy... Tak samo było z Hitlerem i Stalinem i Mussolinim i Piłsudskim. Gdyby Ziemia była jednym wielkim dyktatorskim państwem nie byłoby kłótni i sporów. Trzymałby taki jeden wszystko w łapie, a jak ktoś by miał jakieś wątpliwości od razu by go w łagrach nauczyli jak ma myśleć... o ile by przeżył pierwszą godzinę. Tak wam się podoba demokracja? I co, fajnie jest? Ciągłe kłótnie, żałosne afery, korupcja, przestępstwa... Jak byłbym dyktatorem od razu bym nakazał zgarnąć tego kretyna z filmu o gołąbku i rzucić na pożarcie głodnym pawianom. Pierwsze pięć sekund w nowym towarzystwie od razu by mu uświadomiło jak się trzeba zachowywać. No, ale niestety już by nie zdążył wprowadzić w życie nabytej wiedzy... ;] I dobrze, po co ma tlen zabierać. I ktoś by zrobił to samo co on? Nie. Bo wiedzieliby co ich czeka, i że nie będzie żadnych procesów sądowych, tylko od razu śmierć. A śmierci boi się każdy. I byłby porządek. Szybko, ładnie, zgrabnie i powabnie - a co najważniejsze - skutecznie.


nikifoor, mówisz, że śmierć tego dresa nie przywróci życia jego ofiarom... Ale ocali życie następnym. Jak napisałem powyżej, inni baliby się zrobić to samo ze strachu przed podzieleniem jego losu... :twisted:

_________________
Kryptozoologia


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 21:13 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
Chupas - to Twoje gadanie, że nie byłoby przestępczości, gdyby byłą kara śmierci, to najzwyklejszy...MIT. Z badań wynika, ze w krajach, w których jest kara śmierci, przestępczość wcale nie jest mniejsza - nikt się tej kary nie boi, bo wysoka przestępczość nie wynika ze zbyt pobłażliwych kar, ale z wiary w możliwośći policji - której to zwyrodnialcy nie mają, i dlatego mordują ludzi i zwierzęta ,,ci nieudacznicy umieją tylko jeść pączki i pić kawę, jak niby mnie złapią? Ucieknę i g**** mi zrobią.."
Gdyby kara śmierci była wprowadzona - i tak dalej mordowali, bo uważają, że policja i tak ich nie złapie. Doskonałym przykładem, choć w dużo delikatniejszym wydaniu, są te telefony o podłożeniu bomby...zawsze złapią tego delikwenta co zadzwonił, ale jemu się wydaje, że jest sprytny i nie dadzą redy go wykryć....zbyt wielu ludzi ma się za osmy cud świata, wulkan inteligencji, a innych wokół siebie - za idiotów.

Wracajac do tematu - ja bym tego gościa tez obdarł ze skóry, posypał solą, przez 20 godzin kopał go w interes....ale co z tego?? Co z tego, że w całkowicie słusznej sprawie, skoro zabójstwo to zabójstwo, poszedłbym siedzieć, a gdybym jego podałdo sądu za zabicie gołębia, to sędziowie stwierdziliby, że ,,mała szkodliwość społeczna czynu" ( :x ) i g...by mu zrobili. Wpiep..ył bym mu - do takiego tłuka by nie dotarło, śmiałby sie tylko z nas, że to ,,tylko zwierze". :evil:
Na pewno powinny być znacznie ostrzejsze kary za zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi - ja zaryzykowałbym nawet takie same, jak za zabicie człowieka, czyli dożywocie, ale to by się NIESTETY nie przyjęło........ale chociaż te 25 lat......ale z tego też by się to prymitywne polskie społeczeństwo nabijało...,bo ,,przecież to tylko zwierzęta".....spotykałem się w swoim środowisku nawet z takimi, co uważali, że dokarmianie głodnych zwierzęt to głupota - ,,zajmijcie się ludźmi".. :/ Owszem, zająłbym się, ale tymi właśnie, kórzy tak mówią i nie byłoby to dla nich przyjemne........ :evil:

_________________
Ta demokracja to piękny stan, bo w niej się każdy czuje jak pan, bo w niej się każdy czuje jak gość, póki go hołotą nie nazwie ktoś!

www.azyl.schronisko.net - Pomagajmy bezdomnym kotom!


 Profil 
 
 Temat postu: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 12 Sty 2007, 22:17 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
"Chupas" napisał(a):
BYŁO DOBRZE

Wiesz kiedy było dobrze? Wiesz kiedy było dobrze? W WSPÓLNOCIE PIERWOTNEJ. Nie było przymusu, państw, mafii... Ludzie żyli dla siebie, pomagali sobie, czasami walczyli, ale nie znęcali się nad dziećmi i nie zrzucali bomb atomowych sobie nawzajem. Były też inne stosunkowe dobre okresy np. starożytna Grecja, choć wtedy było zbyt dużo wojen.

[size=9px][ Dodano: 2007-01-12, 23:48 ][/size]
Żeby nie ciągnąć tego watku to rzucę linkiem - http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,wid,86 ... omosc.html W komentarzach rozwijają się interesujace dyskusje.

_________________
Image
Image
Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy.
                                                                    Albert Einstein


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 11 Sie 2007, 09:33 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
wiem coś o tym powstrzymałem takiego 10 letniego chłopaka od rozwalenia kamieniem jaszczurki, a on mi odpowiedział, że skoro jest pod ochroną ten gad to go nie będe zabijał a inne to możesz (pytam) on  na to, że tak. No to mnie wkurzyłm i mu powiedziałem do słuchy, ale takich jest więcej debili...


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 25 Sie 2007, 11:49 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Szwendając się dziś po necie, natrafiłem na forum o zwierzętach.
Tak jak w przypadku strony paranormalne.pl, grzechem z mojej strony, byłoby nie przeczytanie kilku wątków, by wychaczyć jakieś "ciekawsze" rodzynki, w stylu chodzącego zada w lesie.
Tylko po co to zrobiłem...

W Polsce ludzie są głupi...zwłaszcza dorośli.
http://zwierzeta-forum.low.pl/vp62360.h ... e1a5#62360
Fragment postu :
"Ojciec znalazł w ogrodzie węża, zabił go w samoobronie wąż go nie widział więc nie wiemy czy był agresywny i mógł zaatakować jednak nie chciał ryzykować pobytu w szpitalu :) "

Jaki zadowolony junior...z chęcią pięścią zdjął bym mu ten uśmieszek z twarzy.
Ja rozumiem, zabić żmije....bo jadowita....gniewosza plamistego, bo podobny to jadowitej żmiji, ale zaskrońca...no tak....ale zawsze można powiedzieć, że "zabiłem węża we własnej obronie"....echhh

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 25 Sie 2007, 12:00 
Widać, że ojczulek na lekcjach przyrody nie uważał, bo chyba większość ludu wie jak odróżnić żmiję od zaskrońca? Masz rację - ludzie są głupi  :-\


  
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 26 Sie 2007, 14:15 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lip 2007, 23:05
Posty: 231
Cytuj:
  Ojciec znalazł w ogrodzie węża, zabił go w samoobronie wąż go nie widział więc nie wiemy czy był agresywny


W głowie mi się to nie mieści!!! zawsze jest inne wyjście niż po prostu zabić :evil:
Co za idioci! Brak mi słów  :evil:

_________________
ImageKiedy bezpowrotnie tracimy to co najbardziej kochamy, nasze życie staje w martwym punkcie.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 26 Sie 2007, 14:47 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Tak to już jest z niewiedzą i głupotą w naszym kraju....zamiast na lekcjach Biologii w szkołach, warto by było rozmawiać i opowiedzieć "co w naszym kraju w trawie piszczy", to nie....trzeba przez 3 miesiące pieprzyć o fotosyntezie....a potem mamy wielu znafców, dla których zaskroniec jest żmiją, każdy ptak drapieżny jest sokołem lub orłem, a dla innych(ja byłem świadkiem tego zdarzenia) bocian czarny jest pelikanem....załamka....

_________________
Image


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 09 Wrz 2007, 13:32 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Mar 2006, 09:31
Posty: 947
Miejscowość: Przemyśl
Boże... dajcie mi kij bejsbolowy...
W podstawówce na kartkówce w 6 klasie na 30 osób 6 potrafiło odróżnić węża od jaszczurki...

_________________
<i><b>"ale większość to prawdopodobnie gatunki typu "co ty tu k***a robisz" - czyli takie, które normalnie zamieszkują/zamieszkiwały inny rejon świata"</b></i> <i>[size=120]Ivellios[/size]</i>


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 09 Wrz 2007, 22:50 
Specjalista
Specjalista
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2007, 16:23
Posty: 593
Miejscowość: Kraków
W dniu 15 lipca (albo 11 listopada, nie pamiętam) poszli dziennikarze w miasto i pytali z jakim wydarzeniem związana jest dzisiejsza data. Zdecydowana większość nie miała pojęcia (pytali dorosłych).

_________________
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz


Ostatnio edytowany przez Virgo C., 09 Wrz 2007, 22:53, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 10 Wrz 2007, 15:39 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
Virgo C. napisał(a):
W dniu 15 lipca (albo 11 listopada, nie pamiętam) poszli dziennikarze w miasto i pytali z jakim wydarzeniem związana jest dzisiejsza data. Zdecydowana większość nie miała pojęcia (pytali dorosłych).

Virgo ten temat jak nazwa wskazuje jest o zwierzętach ("poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt".


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 10 Wrz 2007, 22:01 
Specjalista
Specjalista
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2007, 16:23
Posty: 593
Miejscowość: Kraków
Ale ja nie widze powodu, aby nie wspomnieć o tym, iż nasze społeczeństwo jest na bakier nie tylko ze światem zwierząt. Jeśli jego większość nie wie co się wydarzyło w dniu święta państwowego to sądzisz, że mogą mieć pojęcie o tym jak należy traktować nie tylko zwierzęta ale całe środowisko wokół nas ?

_________________
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 11 Wrz 2007, 17:59 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 04 Wrz 2007, 12:25
Posty: 92
Miejscowość: Brzozów
Cytuj:
Były też inne stosunkowe dobre okresy np. starożytna Grecja


Nie no, tym toś mnie rozbawił  :D Sparta? Miło to tam raczej nie było! A w czasach naszych przodków małpoludow tez za wesoło nie było (kanibalizm itp.).

Ciekawe czy przechodznie wiedzą, czego rocznica jest dzisiaj  ???  :)


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 20 Wrz 2007, 13:56 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
Nie normalnie mnie ku*wica wzięła jak dzisiaj zobaczyłem posiekanego padalca w rowie.... :evil:


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 20 Wrz 2007, 14:35 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 04 Wrz 2007, 12:25
Posty: 92
Miejscowość: Brzozów
Jak posiekanego  :P? Może go auto przejechało!


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 20 Wrz 2007, 17:33 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
Domimen1991 napisał(a):
Jak posiekanego  :P? Może go auto przejechało!


Leżał w rowie w równych kawałeczkach tak jakby ktoś go nożem pocioł :(


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 20 Wrz 2007, 19:18 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 04 Wrz 2007, 12:25
Posty: 92
Miejscowość: Brzozów
Może wpadł pod kosiarkę  ;D?

Poza tym jakim cudem ty go tam zauważyłeś? :p Jak pociachany!


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 20 Wrz 2007, 19:21 
Doświadczony
Doświadczony
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lip 2007, 20:55
Posty: 891
był do połowy pocięty w równe plasterki nożem, a rów nie jest obrosnięty trawą tylko jest piachem cały wyłożony.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 23 Paź 2007, 19:03 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lip 2007, 23:05
Posty: 231
Historai z życia wzieta, opowiedziała mi ją wczoraj moja mama, która pracuje w laboratorium w Akademii Medycznej. Do profesora wykładajacego medycynę (jej przełozonego), pszyszedł niedawno zrozpaczony facet po poradę. Powiedział, że jego kolega "zabawiał się z kozą" i teraz obawiaja się, że koza jest w ciąży i nie wiedzą czy ją zabijać czy nie. Profesor zachowując grobową minę powiedział tylko: " Kozy nie radziłbym zabijać, a ludzie i te zwierzęta mają inny zestaw genów, więc koza w ciązy z pewnościa nie jest".

Żal, po prostu żal, że tacy ludzie funkcjonuja w naszym społeczeństwie...Mam tylko nadzieję, ze ten idiota podzieli kiedyś los kozy.

_________________
ImageKiedy bezpowrotnie tracimy to co najbardziej kochamy, nasze życie staje w martwym punkcie.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 23 Paź 2007, 19:25 
Specjalista
Specjalista
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2007, 16:23
Posty: 593
Miejscowość: Kraków
Parafrazując mistrza Sapkowskiego - są tacy co przedkładają kozy nad kobiety. Współczuć i jednym i drugim.

_________________
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 07 Lis 2007, 18:20 
Specjalista
Specjalista
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2007, 16:23
Posty: 593
Miejscowość: Kraków
Co prawda nie dotyczy to polskiego społeczeństwa ale chyba warte skomentowania -> http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=424706

_________________
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: poglądy naszego (polskiego) społeczeństwa na temat zwierząt.
PostWysłany: 07 Lis 2007, 18:32 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Virgo C. napisał(a):
Co prawda nie dotyczy to polskiego społeczeństwa ale chyba warte skomentowania -> http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=424706

Tego gościa bym z chęcią tak przywiązał -.- Zagłodzonego, umierającego, przypalał świeczką i co minutę wbijał igłę w ten głupi łeb aż zdechnie >.> I tych ludzi dookoła co nic nie zrobili też.

_________________
Kryptozoologia


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz [ 134 posty(ów) ] Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:



cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group