KryptoZoo https://www.kryptozoologia.pl/forum/ |
|
Historia Justina Smeja https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=2869 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Mathias [ 11 Lip 2012, 21:56 ] |
Temat postu: | Historia Justina Smeja |
Historia tego pana nie została chyba poruszona na forum, a to błąd... Dokładny opis całej sprawy byłby lekko mówiąc trochę długi, więc podam tylko krótki skrót wydarzeń: 8 października 2010 roku Justin Smeja oraz jego przyjaciel wybrali się na polowanie w okolice Gold Lake CA. Na jednej z polan położonej w gęstym lesie napotkali "dziwne stworzenie", które chwile później Smeja zastrzelił. Gdy istota padła martwa na ziemie z zarośli wyłoniły się dwa kolejne małe osobniki, które po chwili zaczęły uciekać. Smeja i jego anonimowy kumpel podążyli za młodymi, a następnie zastrzelili jedno z nich. Następnie przerażeni tym co uczynili, ukryli oba ciała w lesie i odjechali w pośpiechu. Po kilku tygodniach myśliwy namówiony przez jednego z poszukiwaczy BF, z którym podzielił się tą historią, powrócił w to miejsce. Niestety cały teren był całkowicie przysypany śniegiem co praktycznie uniemożliwiło poszukiwania, jedyne co udało się znaleźć to kawałek "skóry", który został wysłany do badacza Melba Ketchuma. (Niestety na chwilę obecną nie wiem nic na temat co dalej stało się z ową próbką). Trzeba przyznać, że jest to sprawa bardzo kontrowersyjna i wzbudzająca sporo emocji wśród poszukiwaczy BF. Jeżeli o mnie chodzi to powiem krótko... na chwilę obecną jestem nastawiony do tego sceptycznie. Zapis wywiadu ze Smeją, w którym opowiada on o całym zajściu (warte przeczytania): http://www.cryptomundo.com/bigfoot-repo ... s-shooter/ |
Autor: | BiGi [ 06 Lip 2013, 19:14 ] |
Temat postu: | Re: Historia Justina Smeja |
Phi pewnie chciał się tylko wylansować brak dowodów niestety |
Autor: | Wiedźma [ 14 Lip 2013, 18:50 ] |
Temat postu: | Re: Historia Justina Smeja |
Mathias napisał(a): jedyne co udało się znaleźć to kawałek "skóry", który został wysłany do badacza Melba Ketchuma. Słodki Jezu na bananie... Doktor Melba Ketchum jest kobietą, płci najzupełniej żeńskiej. Widać, że kobieta, nie? No to proszę sobie zapamiętać i nie zmieniać pani doktor płci |
Autor: | Mathias [ 03 Sie 2013, 10:16 ] |
Temat postu: | Re: Historia Justina Smeja |
No tak niedługo po napisaniu tego tekstu zauważyłem tą "pomyłkę", ale niestety wypadło z głowy poprawić... No cóż, pozostaje mi tylko spuścić głowę ze wstydu i przeprosić Panią Dr. Ketchum... |
Autor: | BiGi [ 04 Sie 2013, 14:22 ] |
Temat postu: | Re: Historia Justina Smeja |
A próbke UFO porwało niema i pewnie nie było koniec . |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |